Poznań wynajmie Drugi Poznań w Krakowie?

Drugi Poznań
W gazecie wyborczej przeczytałem o drugim życiu Poznania. I fajnie. Poznań powinien mieć drugie życie. Każde miasto powinno. W dobie Web 2.0 to nieomal obowiązek. Tekst z wyborczej nie wywołał u mnie jednak spazmów zachwytu, bo jako developer Second Life dysponuję nieco szerszą wiedzą na ten temat, wynikającą z moich kontaktów w Second Life, a we wspomnianym artykule zabrakło wielu informacji. Ja je mam, ale czy ma je przeciętny zjadacz wyborczej? Chyba nie, więc się nimi podzielę.



1. Second Poznań jest budowany od kilku miesięcy przez krakowską firmę w ramach jej planu strategicznego.
2. Second Poznań to w zasadzie nie Second Poznań, a Second Rynek.
3. Krakowska firma pragnie wynająć gotowy produkt podmiotom gospodarczym z Poznania i miastu.
4. Second Poznań byłby drugą próbą realizacji podjętą przez młodą i dynamiczną agencję z Krakowa. Pierwsza - Second Kraków - istnieje od dwóch miesięcy z założeniem jej podnajmu podmiotom z Krakowa. Jak dotychczas został wynajęty innej firmie jeden pokój i ma tam siedzibę Tygodnik Powszechny.

Drugie dno
A zatem nie jest tak różowo jak by się wydawało, albowiem z powyższego wynikałoby:
Po pierwsze: Poznaniacy nie będą mieli żadnego wpływu na kształt przedsięwzięcia o nazwie Second Poznan. A szkoda, bo powinni!
Po drugie: Second Poznan wcale nie będzie należał do Poznania, a będzie wynajmowany w jakimś kawałku (kawałkach) od krakowskiej firmy.
Po trzecie: Powstały już Second Krakow zdradza niedostatki przyjętych przez jego twórcę założeń podnajmu obiektów. Jak się okazuje, podmioty wolą mieć większy wpływ na to co powstaje za ich pieniądze, wolą być raczej właścicielami niż najemcami.


Reasumując
A może by tak zastanowić się z tym Second Poznaniem. Może skonsultować się z Poznaniakami na temat tego, co najchętniej by w nim widzieli. Może miasto powinno samo zaplanować budowę Drugiego Poznania, samo kupić teren pod budowę od Linden Labs (twórcy Second Life), a potem jedynie poszukać wykonawcy. A wachlarz wykonawców jest coraz szerszy, naprawdę jest w czym wybierać.

Tekst przyozdobiłem moimi zdjęciami przy ratuszu w Poznaniu (ani pierwszym, ani drugim - po prostu moim) :)

Cezary Fish