gravatar

Polska w Second Life

Niesłychanie cieszy rosnące zainteresowanie Polaków i polskich firm światem Second Life. Ilość avatarów mówiących "cześć" bezustannie rośnie i przyciąga inwestorów z RL (Real Life), szukających nowych form obecności w sieci. Znakomicie działa czołowy polski "społecznik" o dość egzotycznie brzmiącym imieniu Samuel. Jego Centrum Polska to wrota wielu "newbees" do świata SL. W bólach powstaje pierwsze polskie miasto - Kraków. Trzymam kciuki za dalsze kreacje twojej grupy, Zbysioo :)

Nie obywa się oczywiście bez wpadek. Wpadkę za wpadką zalicza sieć komórkowa PLAY, której najpierw wybudowano fioletowy baraczek na "mainlandzie", a obecnie wyspę o znakomicie dobranej do zawartości nazwie WHATEVER ( Cokolwiek). Jest tam rzeczywiście cokolwiek, bo innego określenia nie znajduję. Tworzona przez wiele miesięcy i za bajkowe pieniądze wyspa (zemdlelibyście!) - mało że wygląda jak koszmarny sen kolekcjonera "freebies", to jeszcze jest nudna i pusta jak puszka po sardynkach. W dniu wczorajszym traffic wynosił tam około 500 osób, czyli mniej niż napłakałby chodzący do góry nogami po Krakowskim rynku kot.

Na tym przykładzie doskonale widać że Second Life bezlitośnie obnaża działania pozorne i nietrafione i słabo poddaje się mniej wyrafinowanym, ogranym formom inżynierii społecznej. Metaversowa porażka nowego operatora dziwi mnie to tym bardziej, że kampania PLAY poza Second Life przygotowana została z wielkim rozmachem i fantazją i robi na mnie bardzo dobre wrażenie.

Ale są i pozytywy. Coraz większa ilość polskich avatarów nie tylko bawi się w SL, ale również zaczyna w nim tworzyć. Skromnie, powoli, ale z zapałem i determinacją. Rosną talenty na miarę Yadni'ego Monde, czy Bare Rose. No to i serce rośnie!

Nieco zastanawia brak polskich mediów, od czasu do czasu piszących z zapałem o Second Life. Czyżby sami nie wierzyli w to, co publikują? :) Polskie media zapraszam do Second Life z całego serca, bo jedynie od środka widać, czym naprawdę ono jest i co naprawdę w nim się dzieje!

Cezary Fish

A oto komentarze polskich użytkowników Second Life na temat wyspy PLAY.